Kilka dni temu spora część uczestników trzeciej edycji Hotel Paradise udała się na wyjazd w góry. Widok Sebastiana, który imprezował w najlepsze, a jeszcze kilka dni wcześniej ze łzami w oczach zbierał pieniądze na swojego leczenie, wyjątkowo rozjuszył internautów. Sebastian balował za pieniądze ze zbiórki?
Sebastian Tokarki był uczestnikiem trzeciej edycji Hotel Paradise. Chociaż w programie cieszył się sympatią uczestników, szybko zakończył swoją przygodę z rajskim hotelem, a wszystko za sprawą nabytej kontuzji. Podczas jeden z imprez nad hotelowym basenem Dawid podniósł Sebastiana, a ten niefortunnie upadł, wybijając sobie bark. Poważny uszczerbek na zdrowiu sprawił, że Sebastian musiał zakończyć udział w Hotelu Paradise.
Zdjęcia do trzeciej edycji reality-show zostały już zakończone, a wszyscy uczestnicy wrócili już do Polski. Okazało się, że wypadek, podczas którego Sebastian nabawił się kontuzji, przyniósł poważne konsekwencje. Sebastian przeszedł operację, ale potrzebna jest także dalsza kosztowna rehabilitacja. Z pomocą koledze z programu przyszła Basia, która zorganizowała zbiórkę na jego leczenie. Z 25 tys. złotych, o które proszono, udało się zebrach ponad 12 tys. zł.
Zobacz także: Basia z Hotelu Paradise apeluje o pomoc dla Sebastiana! Internauci są wściekli
Niedawno spora część uczestników Hotel Paradise 3 udała się na kilkudniowy wyjazd do Zakopanego. Mieszkańcy rajskiego hotelu na bieżąco relacjonowali swoim obserwatorom, jak spędzają czas w górach, a imprezom i wspólnym wygłupom nie było końca. Na wyjeździe nie zabrakło także Sebastiana, który kilka dni wcześniej żalił się swoim followersom, że jego stan zdrowia nie jest najlepszy i potrzebuje pilnej rehabilitacji.
Widok Sebastiana balującego z resztą ekipy, wyjątkowo rozjuszył internautów, którzy dobrze pamiętali o zorganizowanej na jego leczenie zbiórce. Kontuzjowany uczestnik Hotel Paradise od kilku dni czytał pod swoim adresem wiele niepochlebnych komentarzy.
W końcu Sebastian postanowił zabrać głos i zdementował plotki, jakoby pieniądze ze zbiórki przeznaczył na imprezy w Zakopanem. W obszernym poście na swoim Instagramie wyjaśnili, że wyjazd był sponsorowany.
„Jak zapłaciłem za wyjazd do Zakopanego?
Nie zapłaciłem – Wszyscy z nas mieli go ze współpracy barterowej
Dlaczego pojechałem do Zakopanego?
Mam siedziec w domu i plakac nad rozlanym mlekiem?”
Tokarski zaznaczył, że pieniądze ze zbiórki nie zostały jeszcze wypłacone ze strony, a całą kwotę jaka zostaną uzbierana, wkrótce przeznaczy na swoją rehabilitację.
„Pieniądze ze zbiórki jeszcze nie są wypłacone ze strony na, której była ona organizowana.
W przyszłym tygodniu przeznaczam całą kwotę na moją rehabilitacje
Do zobaczenia wśród normalnych ludzi oraz osób ze zdrowym podejściem” – dodał Sebastian
Myślicie, że reakcja internautów na postawę Sebastiana była słuszna?