Izabela Janachowska i jej mąż Krzysztof miesiąc temu zostali szczęśliwymi rodzicami synka, któremu dali na imię Christopher Alexander. W najnowszym wywiadzie dla programu “Dzień Dobry TVN” opowiedziała o pierwszych dniach macierzyństwa, co myśli o karmieniu piersią i dlaczego wybrali dla malucha zagraniczne imię! Zobaczcie!
Izabela Janachowska swoje pierwsze kroki w show-biznesie stawiała na parkiecie “Tańca z Gwiazdami”. Jest ona profesjonalną tancerką i to pod jej czujnym okiem gwiazdy uczyły się tańczyć. Dzięki temu nadal pozostała w telewizji, a teraz jej jedną z głównych gwiazd stacji TVN. Jej programu o tematyce ślubnej cieszą się ogromną popularnością, a Iza nigdy nie ukrywała, że właśnie to chce robić.
Nie jest więc żadnym zaskoczeniem, że właśnie dla stacji TVN udzieliła pierwszego wywiadu, od kiedy została mamą i zdradziła wiele szczegółów z tego ważnego dla niej okresu. Dziennikarz “DDTVN” odwiedził Izę w jej domu i pokazał telewidzom, jak urządziła pokoik dla swojego malucha. Miał on również okazję zobaczyć jakim dzieckiem jest mały Christopher. Jak zdradziła celebrytka jej synek to wyjątkowo spokojny chłopczyk.
“Nic go nie rusza, jak już zaśnie… W sumie z zasypianiem nie ma problemów i śpi jak kamień. Nie przeszkadza mu działalność w kuchni, sprzątanie, odkurzacz. Po prostu nic, śpi i jest w swoim świecie. Regularnie się budzi na jedzenie, ale jest takim dzieckiem naprawdę spokojnym i wyrozumiałym dla rodziców, bo na razie nie daje nam w kość”.
Opowiedziała też o pierwszych dniach w domu po porodzie i o tym, co sądzi o karmieniu piersią w miejscach publicznych. Właśnie te jej słowa mogą zszokować niektóre mamy, ponieważ Iza nie jest przekonana co do publicznego karmienia piersią!
“Mi się wydawało (zanim mały się urodził), że będzie potrzebna niania, że nie będę go nigdy karmiła piersią, bo miałam wątpliwości, czy sobie z tym poradzę. […] Mi na przykład jako kobiecie nie do końca podoba się karmienie piersią w miejsca publicznych, kiedy kobiety wystawiają gołe piersi w centrach handlowych, to jest gdzieś tam na granicy smaku”– powiedziała dziennikarzowi “DDTVN”.
Gwiazda kompletnie nie spodziewała się tego, że jej synek tak wcześniej pojawi się na świecie i podczas wizyty kontrolnej usłyszała od swojego lekarza “Izabela ty rodzisz”!
“Jest wcześniakiem. Byłam zaskoczona, kiedy byłam u lekarza i usłyszałam “Izabela ty rodzisz”. Z wizyty wylądowałam w szpitalu”.
Zobacz także: Izabela Janachowska wróci do Tańca z Gwiazdami!
Zarówno Iza, jak i jej mąż długo nie mogli się zdecydować na odpowiednie imię dla ich synka. Więc dlaczego nazwali go Christopher Alexander?
“Początkowo intensywnie myśleliśmy o Aleksandrze, ale mi przeszkadzało to, jak ludzie zdrabniają to imię. Olek brzmi dla mnie średnio. I pomyśleliśmy, że fajnie byłoby mieć Krzysia, juniorka naszego. Dlaczego po angielsku? Bo mój mąż jeździ wiele za granicę i miał problemy z polskim imieniem, dlatego nazwaliśmy synka Christopher. Chcieliśmy też małemu ułatwić drogę na przyszłość, bo też będzie kształcił się na świecie”.
Jak widzimy, rodzice mają już pomysł na swoją pociechę. Uważają, że najlepszym wyborem było zagraniczne imię, ponieważ maluch będzie uczył się za właśnie za granicami naszego kraju.
Zobaczcie poniżej, jak urządzili pokoik dla swojego synka!
Jak Wam się podoba?
Źródło: Dzień Dobry TVN / Instagram Izabeli Janachowskiej
