Jacek Kurski upamiętnił śmierć Pawła Królikowskiego podczas ramówki TVP!

28 lutego 2020
Przez: : W.M.

27 lutego nad ranem zmarł jeden z najwybitniejszych polskich aktorów – Paweł Królikowski. Tego samego dnia miała również miejsce prezentacja wiosennej ramówki Telewizji Publicznej. Jacek Kurski upamiętnił śmierć aktora razem ze zgromadzonymi, oddając mu hołd minutą ciszy.

Chociaż prezentacja ramówki TVP to okazja do radości i świętowania, zgromadzeni nie zapomnieli o Pawle Królikowskim, który zmarł tego samego dnia.

27 lutego miała miejsce prezentacja wiosennej ramówki Telewizji Publicznej, która jak zwykle zgromadziła największe gwiazdy stacji oraz polskiego show-biznesu.

Śmierć Pawła Królikowskiego

Tego samego dnia, co zaplanowana wcześniej prezentacja ramówki TVP, zmarł również Paweł Królikowski. Aktor, który przez wiele lat występował w uwielbianym serialu „Ranczo”, zmagał się z chorobą neurologiczną. Do szpitala trafił tuż przed świętami Bożego Narodzenia i od tego momentu nie powrócił do domu. Po wielu miesiącach ciężkiej choroby Paweł Królikowski odszedł z tego świata, pozostawiając w żałobie najbliższą rodzinę oraz przyjaciół. Aktor był niezwykle ciepłą i lubianą osobą, nic zatem dziwnego, że nagła i niespodziewana śmierć wprawiła w smutek wiele znanych osób, które wyrażały swój żal w mediach społecznościowych.

View this post on Instagram

A post shared by TVP VOD (@tvp_vod)

Jacek Kurski upamiętnił śmierć Pawła Królikowskiego na ramówce TVP!

Wiosenna prezentacja ramówki zgromadziła największe gwiazdy stacji oraz jej włodarzy, na której nie mogło zabraknąć prezesa TVP – Jacka Kurskiego. Podczas swojego wystąpienia poruszył oczywiście temat odejścia Pawła Królikowskiego, który przez lata był wielką gwiazdą serialu Telewizji Publicznej „Ranczo”. Wspomniał również o innych zmarłych artystach.

„Pożegnaliśmy Pawła Królikowskiego. Wybitnego aktora, prezesa ZASP-u, człowieka, który nie miał wrogów. Wszyscy go kochali, a on kochał ludzi. Kochał teatr, telewizję, kino. To jest czas, kiedy odchodzą wielcy. Dwa tygodnie temu odszedł Romuald Lipko, wybitny kompozytor, członek zespołu „Budka Suflera”, autor setek polskich przebojów, które weszły do kanonu polskiej rozrywki. Wkrótce po nim odszedł Jerzy Gruza. Ikona teatru, wybitny reżyser, człowiek telewizji i kina. Proszę państwa, byśmy tych trzech wielkich i wybitnych przyjaciół Telewizji Polskiej i polskiej kultury uczcili minutą ciszy”.

Piękny gest?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej