Choć informacje na temat ciąży Joanny Opozdy już od dłuższego czasu pojawiały się w mediach, to sami zainteresowani do tej pory nie potwierdzili, że już niebawem zostaną rodzicami. Teraz na ich profilach w mediach społecznościowych pojawiły się oświadczenia. Asia i Antek nie ukrywają, że ten czas jest dla nich bardzo ciężki.
Pogłoski na temat stanu błogosławionego aktorki pojawiły się w mediach jeszcze przed ślubem aktorskiej pary. Wiele osób podejrzewało, że to właśnie ciąża Joanny Opozdy przyspieszyła zalegalizowanie związku z Antkiem Królikowskim. Obok tych sensacji nie mogła obojętnie przejść Opozda i niedługo po ślubie opublikowała na swoim Instagramie oświadczenie. Jak zaznaczyła, ślub wzięli z miłości. Jednak nie odniosła się wówczas do informacji na temat ciąży.
Zobacz także: Joanna Opozda zabrała głos po ślubie z Antkiem Królikowskim!
Następnie w mediach wybuchła afera po tym, jak ojciec aktorki zaczął publicznie wyciągać rodzinne brudy. W jednym ze swoich wpisów wprost zaznaczył, że jego córka jest w ciąży. Co więcej, pokazał wiadomości od Antka Królikowskiego. Bez wątpienia ta sytuacja była bardzo stresująca dla obojga przyszłych rodziców.
Najwidoczniej szala goryczy się przelała i zarówno Asia, jak i Antek zabrali głos w tej sprawie na swoich profilach.
W związku z naruszającymi prywatność pary i nieprawdziwymi informacjami Asia i Antek zdecydowali się sami zabrać głos. Po raz pierwszy potwierdzili, że spodziewają się dziecka i są z tego powodu bardzo szczęśliwi:
“W związku z pojawiającymi się w ostatnich dniach bolesnymi, głęboko naruszającymi naszą prywatność oraz szerzącymi nieprawdziwe informacje publikacjami medialnymi, zdecydowaliśmy się zabrać głos. Tak, to prawda spodziewamy się dziecka. Jesteśmy z tego powodu niezwykle szczęśliwi”.
Następnie czytamy, że świadomie nie chcieli, aby informacja o ciąży wypłynęła na światło dzienne. Przyszła mama zmaga się z problemami zdrowotnymi i nie potrzebuje więcej stresu. Jednak ostatnie wydarzenia nie pozwalają już dłużej im milczeć:
“Z uwagi na trudne okoliczności zdrowotne, a także nasze przekonanie, że dom ma prawo pozostać domem i w tak specjalnym czasie potrzebny jest przede wszystkim spokój i najbliżsi, świadomie nie podawaliśmy sami informacji o ciąży do wiadomości publicznej. Niestety, wbrew naszej woli i bez naszej wiedzy, została ona upubliczniona, a w ostatnich dniach stała się – wraz z wieloma insynuacjami dotyczącymi życia prywatnego – przedmiotem medialnej dyskusji”
Przyszli rodzice wierzą, że już za kilka miesięcy będą mogli podzielić się z nami swoim szczęściem. Teraz jednak proszą o uszanowanie ich prywatności
“Nikt z Państwa, martwiąc się o bezpieczeństwo ciąży, nie chciałby mierzyć się z taką nagonką i manipulacjami, w jakie zostaliśmy wciągnięci my. […] Mamy nadzieję, że za kilka miesięcy będziemy mogli podzielić się z Państwem naszym szczęściem. Dziś jednak zdrowie naszego dziecka jest dla nas najważniejsze – by móc je chronić, musimy mu zapewnić spokój”– cały wpis przeczytacie pod zdjęciem.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania!
Źródło: Instagram Joanny Opozdy
