W miniony poniedziałek Dawid Kubacki wyjaśnił powód swojej nieobecności podczas ostatniego konkursu w cyklu Raw Air. Skoczek wyznał, że jego żona trafiła do szpitala, gdzie walczy o życie. Wsparcie ich rodzinie okazało wiele osób, teraz do całej sprawy odniosła się Justyna Żyła, która miała okazję poznać Martę Kubacką.
W niedzielę 19 marca miał miejsce ostatni konkurs z cyklu Raw Air, jednak zabrakło w nim jednego z najlepszych polskich zawodników Dawida Kubackiego. Wielu kibiców sportowych zastanawiało się, co było powodem nagłego zniknięcia skoczka.
Dopiero kolejnego dnia Dawid opublikował na swoim profilu wyjaśnienia, tłumacząc, że musiał nagle wrócić do Polski ze względu na ciężki stan zdrowia swojej żony. Jak zdradził Kubacki, jego żona trafiła do szpitala z powodu problemów kardiologicznych, gdzie lekarze walczą o jej życie.
Wyznanie Kubackiego zszokowało nie tylko jego fanów. Pod postem sportowca, na którym opublikował zdjęcie swojej żony i małych dwóch córeczek, momentalnie pojawiła się ogromna ilość komentarzy, w których internauci wyrażali swoje wsparcie.
Szybkiego powrotu do zdrowia żonie Kubackiego życzyli między innymi Iga Światek, Magdalena Stępień, Adam Małysz czy Monika Olejnik, ale nie zabrakło oczywiście ciepłych słów od kolegów z jego branży Johanna Forfanga, Daniela-André Tande, Karla Geigera czy Halvora Egnera Graneruda.
Zobacz także: Adam Małysz wysłał wiadomość do Kubackiego. Były skoczek zdradził, co odpisał mu Dawid.
Do przykrej sprawy dotyczącej stanu zdrowia Marty Kubackiej odniosła się też Justyna Żyła. Była żona Piotra Żyły przyznała, że prywatnie zna Martę i ma nadzieję, że kobieta szybko wróci do pełni sił.
„Słyszałam o zaistniałej sytuacji. Znamy się z Martą. Jeszcze jak byłam żoną Piotrka, widywałyśmy się na różnych imprezach, typu wesela czy zawody. Jest mi bardzo przykro z tego powodu i życzę Dawidowi i Marcie, dziewczynkom i całej rodzinie, żeby Marta jak najszybciej wróciła do zdrowia” – mówiła Party Justyna Żyła
Justyna nie chciała szeroko komentować całej sprawy i liczy na to, że wszystko skoczy się jak najlepiej.
„Dla nas wszystkich był to szok i bardzo przykra sytuacja. Jeszcze raz życzę, żeby jak najszybciej wszyscy wrócili cali i zdrowi do domu. Żeby wszystko ułożyło się po ich myśli. Marta jest ciepłą, bardzo sympatyczną i dobrą koleżanką. Nie chcę mówić więcej, robić zamieszania. Naprawdę, z całego serca życzę jej i wszystkim zdrowia” – dodała
