Słynny detektyw przeszedł operację. Chociaż zdjęcie Krzysztofa w szpitalnym uniformie zaniepokoiło część jego fanów, detektyw ruszył z wyjaśnieniami i uspokoił internautów. Krzysztof Rutkowski wylądował w szpitalu.
Rekonstrukcja mięśnia grzbietowego brzmi poważnie. Na szczęście Krzysztof Rutkowski operacje ma już za sobą, ale jak sam przyznał, nie odbyło się bez atrakcji.
Krzysztof Rutkowski to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych detektywów w Polsce. 60-latek od lat prowadzi swoje biuro detektywistyczne i pomaga innym. W pracy towarzyszy my także jego żona Maja Rutkowski, z którą ma 7-letniego synka Krzysztofa Juniora. Para dwa lata temu zdecydowała się na ślub i od tego czasu wiodą szczęśliwe życie, dzieląc się ze swoimi fanami rodzinnym szczęściem.
Rutkowski w swojej pracy często mierzy się także z realnym zagrożeniem. Jak przyznał sam Krzysztof, kilka lat temu podczas akcji niespodziewanie zerwał mięsień grzbietowy.
Problem z mięśniem, który pojawił się kilka lat temu „na robocie”, wymagał w końcu rekonstrukcji. W tym celu Rutkowski udał się do Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi na umówiony wcześniej zabieg. Mimo iż detektyw miał obiekcje i chciał przełożyć termin operacji, wzrok lekarza sprawił, że „storpedowały się jego myśli o zmianie terminu”.
Na szczęście wszystko skonczylo się dobrze i zabieg się udał. Jak dodał Krzysztof w obszernym poście, nie obyło się bez atrakcji.
„Nie miałem nigdy czasu, żeby to ogarnąć, ale kiedy w rozmowie z Krzysztofem chciałem przełożyć kolejny termin operacji, spojrzenie doktora storpedowało moje myśli o zmianie terminu 🌪
Oczywiście nie obyło się bez atrakcj Pani anastazjolog doktor Annie Pruszyńskiej-Bednarek zapodała narkozę niczym lot w kosmosmos (…)”
Życzymy szybkiego powrotu do pełnej sprawności!
