Maciej Stuhr w szczerym wywiedzie. „Nie przeszkadza Ci, że to nie Twoje dziecko?”

22 października 2019
Przez: : W.M.

Aktor jest w szczęśliwym związku ze swoją żoną Katarzyną i chociaż wspólnie wychowują dzieci, to muszą mierzyć się na co dzień z okrucieństwem ze strony internautów. Maciej Stuhr o hejcie , jaki wylewa się w komentarzach na temat ich rodziny.

View this post on Instagram

A post shared by Maciej Stuhr (@maciej_stuhr)

Maciej Stuhr jest wybitnym polskim aktorem filmowym i teatralnym. Jest synem aktora Jerzego Stuhra. Za genialną rolę w filmie Pokłosie, nagrodzony został Orłem. Jego filmografia jest bardzo imponująca, a ostatnio na ekranie pamiętać możemy go z ról w takich hitach jak Planeta Singli, Listy do M czy Na bank się uda.

Życie prywatne

Maciej przez 15 lat był małżonkiem Samanty Janas. W 2014 roku para rozwiodła się i było to jedno z głośniejszych rozstań w polskim showbiznesie. Media rozpisywały nieprawdziwe historie na temat pary, ale ostatecznie byłe małżeństwo pozostaje ze sobą w dobrych relacjach i wspólnie mają córkę, Matyldę (19 l.).

W 2015 roku Stuhr poślubił Katarzynę Błażejewska, z którą doczekali się synka, który przyszedł na świat 3 lata temu. Para wspólnie wychowuje jeszcze Stasia, z poprzedniego związku Katarzyny.

View this post on Instagram

A post shared by Maciej Stuhr (@maciej_stuhr)

Zobacz także: Kim jest Katarzyna Błażejewska – żona Maciej Stuhra?

Maciej Stuhr o hejcie

Maciej razem z żoną byli pierwszą parą, która pojawiła się w nowym cyklu Wywiadówka pełna para na portalu Anny Lewandowskiej Baby by Ann. W nowym formacie znani rodzice opowiadają o swojej rodzinie. Małżeństwo Stuhrów udzieliło wywiadu Katarzynie Burzyńskiej-Sychowicz, której opowiedzieli o wychowywaniu dzieci, patchworkowej rodzinie i miłości.

Jednym z tematów jakie poruszył w rozmowie Maciej był hejt, który wymierzony jest w ich stronę. Gdy aktor pokazuje swoją szczęśliwą rodzinę, zdarzają się osoby, które sugerują w komentarzach, że wychowując synka żony z poprzedniego związku, nigdy nie pokocha chłopca:

„Ja mam bardzo dużo hejterów internetowych. I czasami, jak pojawi się jakieś zdjęcie naszej rodzinki: ja ze Stasiem gdzieś tam, zaraz znajdzie się jakiś chojrak jeden z drugim, który chce mi w wyrafinowany sposób dopiec. Wtedy pojawia się takie niewinne pytanko: A nie przeszkadza Ci, że to nie Twoje dziecko? Na początku w ogóle go nie zrozumiałem, bo coś takiego nie przychodzi mi do głowy. Dopiero jak przeczytałem ten komentarz, drugi, trzeci, czwarty raz – bo on powracał przy pewnych okazjach – to zrozumiałem, że to nie jest takie niewinne pytanie, pomyślałem sobie, że tutaj gdzieś tkwi tajemnica”

Jak aktor tłumaczy sukces swojej rodziny?

„Warunkiem sukcesu rodziny patchworkowej jest odwaga, chęć i mądrość wyjścia poza myślenie plemienne. Co mam tutaj na myśli? Takie pierwotne skłonności człowieka do definiowania i mocnego trzymania się: ja, moje, moi, nasi.”

Chociaż wiele osób medialnych wystawianych jest na ciągłą opinie publiczną, trzeba przyznać, że tego typu komentarze należą do niezwykle okrutnych. Zjawisko obrażania w sieci zaczyna coraz bardziej przybierać w siłę. Przeczytaj o akcji #WhyWehate, w którą zaangażowały się znane gwiazdy.

Jakie jest wasze zdanie na temat hejtu w internecie?

źródło: Baby by Ann

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej