Dorota Szelągowska i Katarzyna Dowbor są gospodyniami programów, które są do siebie łudząco podobne. Choć znajdziemy sporo różnić pomiędzy formatem stacji Polsat i TVN, a każdy z nich ma własne grono widzów, to w sieci co jakiś czas pojawiają się plotki na temat rywalizacji i konfliktu prowadzących. Jaka jest prawda?
Program telewizyjny prowadzony przez Katarzynę Dowbor leci na naszych ekranach od 2013 roku. Doczekał się ponad 250 odcinków, w których poznaliśmy historie mnóstwa rodzin potrzebujących pomocy. W każdym odcinku widzowie mogli zobaczyć, jak w zaledwie 5 dni ekipa budowlańców zmienia domy lub mieszkania. Tym samym zapewnia ludziom godniejsze i lepsze życie.
Zobacz także: Remont w programie Nasz nowy dom naprawdę trwa 5 dni? Znamy prawdę!
Choć Dorota Szelągowska od wielu lat udowadnia, że jest jedną z najlepszych projektantek wnętrz w naszym kraju, to ostatni z jej programów zagościł na naszych ekranach w 2020 roku. Program Totalne remonty Szelągowskiej, choć jest łudząco podobny do programu prowadzonego przez Katarzynę Dowbor, to różni się kilkoma szczegółami. Gospodyni reality-show Nasz nowy dom w jednym z wywiadów postanowiła wyszczególnić różnice pomiędzy programami.
“Program Doroty jest skupiony na designie, a my jednak kładziemy nacisk na realne potrzeby ludzi. Często rozmawiam naszymi architektami, którzy mówią, że inaczej by zaaranżowali dane wnętrze, ale ponieważ uczestnicy mówili nam wyraźnie: „Kocham kolor niebieski”, to robimy niebieski. Dla nas najważniejszy jest gust tej rodziny”
Zobacz także: Córka Doroty Szelągowskiej zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Teraz obie panie zabrały głos w sprawie rzekomego konfliktu. Czy Dowbor i Szelągowska tym samym rywalizują ze sobą, aby zdobyć większe grono widzów?
Zarówno Katarzyna Dowbor, jak i Dorota Szelągowska nie czują do siebie żadnej urazy. Co więcej, obie się doskonale znają. Znajomość gospodyń remontowych programów zaczęła się wiele lat temu, kiedy Szelągowska udzielała z Dowbor wywiadu w jej domu. Prowadząca program Nasz nowy dom jasno postawiła sprawę:
“Ależ ten konflikt to jakaś bzdura! Kiedy okazało się, że Dorota startuje z podobnym formatem, dziennikarze dzwonili do mnie i pytali, czy jestem z tego powodu wściekła i czy uważam, że to plagiat. Odpowiadałam, że nie, bo ja i moja ekipa nie jesteśmy w stanie wyremontować wszystkich mieszkań wszystkim potrzebującym. Im więcej takich programów, tym lepiej. Każda ma swojego widza i myślę, że tak naprawdę to dwa zupełnie inne programy.”
Szelągowska potwierdziła tylko słowa Dowbor i jak dodała, cały czas liczy na to, że powstaną podobne tego typu produkcję, gdyż wówczas będzie można pomóc większej ilości ludzi:
“Ja za każdym razem odpowiadam, zresztą wiem, że Kasia Dowbor mówi dokładnie to samo, że naprawdę w tym kraju jest miejsce na przynajmniej jeszcze dziesięć takich programów i jak będzie jeszcze więcej takich programów, to będziemy jeszcze bardziej pomagać ludziom. Za każdym razem myślę sobie: „Boże, jak cudownie, że oni działają, cudownie, że my działamy i mam nadzieję, że działać będzie jeszcze więcej ludzi”.
Warto zaznaczyć, że oba programy cieszą się ogromną oglądalnością, co wcale nas nie dziwi. A Wy oglądacie?
Źródło: Instagram Nasz nowy dom/ Totalne remonty Szelągowskiej / Party / Gala