Choć emocje po finale najnowszej edycji Ninja Warrior jeszcze nie opadły, w sieci nie milkną echa dotyczące zmian regulaminu i niesprawiedliwego potraktowania finalisty Igora Fojcika. Zobaczcie więcej szczegółów na ten temat.
12 października wszyscy fani programu Ninja Warrior Polska zasiedli przed telewizorami przed najważniejszym odcinkiem całej edycji – wielkim finałem. 21-letni trener z Rybnika zapisał się w historii programu i jako jedyny dotarł pod samą Górę Midoriyama mierząc się z nią. Choć cały tor udało mu się przejść nie zaliczając żadnej wpadki, ostateczny punkt pokonał go. Igor Fojcik nie zdobył Góry Midoriyama, jednak trzeba przyznać mu wielkie serce do walki.
Finalista czwartej edycji, jako jedyny w historii polskiej edycji zmierzył się z Górą Midoriyama i spróbował wspiąć się na wysokość 23 metrów w ciągu zaledwie 25 sekund. Niestety ze względu na nie zdobycie przeszkody otrzymał jedynie tytuł Last Man Standing i nagrodę pieniężną w wysokości 15 tysięcy złotych.
“Przed wejściem na linę czułem wielki respekt. Walczyłem do końca. Mam nadzieję, że w kolejnych edycjach w końcu komuś uda się pokonać Górę Midoriyama” – przyznał w finale.
Zobacz także: Igor Fojcik jako pierwszy Polak zmierzył się z Górą Midoriyama
Tuż po finale Ninja Warrior 4 w programie rozpętała się prawdziwa burza. Widzowie zarzucają produkcji oszustwo przez skrócenie czasu, który uniemożliwił uczestnikowi zdobycie góry.
Zobacz także: Prowadzący Ninja Warrior komentują skrócenie czasu w finale.
We wcześniejszych edycjach na pokonanie Góry Midoriyama było 45 sekund, teraz jednak skrócono czas do 25 sekund. Wiele osób zwraca również uwagę na zbyt niską kwotę nagrody w stosunku do poświęceń uczestnika:
„Hmm dlaczego tylko 25 sekund na Gorę? W innych edycjach np. UK mieli 45 sekund i tez tak jest napisane na wikipedii dla polskiej edycji 🤔”
„Nie dość, że oszukali chłopaka skróceniem czasu do niemożliwego do przejścia to jeszcze dali mu 15000… w milionerach za kilka pytań dostają więcej… 25 sekund… w większości krajów jest 45, w niektórych zmienili na 30, a u nas mamy takich „kosiorów” że trzeba było im dowalić 25 sekund… przesadziliście!”
“Dlaczego w innych krajach jest większy czas na pokonanie góry!!! SAMI NA OFICJALNEJ STRONIE POLSATU PISALIŚCIE, ŻE JEST 45 SEKUND!!!!!”
“Jakby wysłał SMSa i wygrał auto w waszym konkursie to by miał lepszą nagrodę niż marne 15tyś. Ilość ćwiczeń i wysiłku tak wynagrodzone to moim zdaniem obraza sportowca. I ten krótki czas na wejście to chyba jakiś rekord w księdze Guinnessa do pokonania?”
Zgadzacie się z opiniami widzów?
Źródło: Instagram Ninja Warrior Polska
