Ostatnia wola Krzysztofa Krawczyka. Artysta chciał, aby włożono mu to do trumny

8 kwietnia 2021
Przez: : MC

Śmierć artysty poruszyła całą Polską. 10 kwietnia odbędzie się pogrzeb, a ceremonia będzie miała charakter państwowy. Menadżer muzyka zdradził, jaka była ostatnia wola Krzysztofa Krawczyka.

View this post on Instagram

A post shared by Obcas.pl (@obcas.pl_official)

Krzysztof Krawczyk nie żyje

Pod koniec marca Krzysztof Krawczyk poinformował, że mimo przyjęcia szczepionki, zaraził się koronawirusem. Fani nie kryli zaniepokojenia i obaw, jednak zarówno muzyk jak i jego żona uspokajali, że przebieg choroby jest łagodny. Co więcej, 3 kwietnia Krzysztof zamieścił post, w którym napisał, że wrócił już do domu.

Kochani! Jestem w domu! Do mojej sypialni wpadają 2 promyki słońca: wiosenny przez okno i Ewunia przez drzwi. Dziękuję za modlitwę i życzenia! Zdrowia wszystkim życzę, nie dajmy się wirusowi! – brzmiał post Krawczyka.

Nikt więc nie spodziewał się, że zaledwie dwa dni później dojdzie do najgorszego. W Poniedziałek Wielkanocny okazało się, że Krzysztof zmarł. Miał 74 lata.

Zobacz także: Testament Krzysztofa Krawczyka
Zobacz także: Ostatnie słowa artysty tuż przed śmiercią

Ostatnia wola Krzysztofa Krawczyka

Andrzej Kosmala będąc gościem w Radiu Zet poinformował, że uroczystości pogrzebowe prawdopodobnie odbędą się 10 kwietnia.

„Robimy wszystko, żeby pogrzeb Krzysztofa Krawczyka odbył się w tym tygodniu. Nie jest wykluczone, że w sobotę. Toczą się rozmowy. Jutro wieczorem wydamy oficjalny komunikat” – poinformował Kosmala.

Proboszcz Parafii Poczęcia NMP w Grotnikach potwierdził, że msza św. odbędzie się o godzinie 12:00 w archikatedrze w Łodzi, natomiast na godzinę 15:00 zaplanowano pogrzeb na cmentarzu w Grotnikach.

Jak się okazuje, Krzysztof Krawczyk za życia opowiedział o swojej ostatniej woli. Wyznał ją menadżer artysty podczas rozmowy z Super Expressem.

“Spełnimy dwa ostatnie życzenia Krawczyka. Włożymy mu do trumny mikrofon, ten do którego przez 26 lat śpiewał w studiu muzycznym K&K Studio, a także czarne okulary, w których występował na scenie. (…) Chciał by na jego pogrzebie zagrała orkiestra dęta i tak się stanie”

źródło: Instagram, SE.pl

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej