Z każdą kolejną galą FAME MMA w oktagonie pojawiają się nowi celebryci, którzy skuszeni wielkimi pieniędzmi podejmują rękawice. Nie da się ukryć, że show z udziałami celebrytów budzi coraz większe zainteresowanie. Jak się okazuje, Peja również dostał propozycję spróbowania się w klatce, jednak nie skorzystał z oferty, a w grę wchodziły naprawdę ogromne pieniądze! Zobaczcie, jak to skomentował! Peja odrzucił propozycję walki w FAME MMA!
FAME MMA zyskuje w naszym kraju coraz większą popularność. Celebryci namawiani do spróbowania swoich sił w oktagonie dostają za to niemałe pieniądze. Bonus BGC po wstąpieniu na gali wprost mówił, że po podliczeniu wszystkich honorariów i pieniędzy od swoich sponsorów za walkę zgarnął okrągłe 50 tysięcy złotych. Głośno było również o pierwszej walce pań. W ringu zmierzyła się Marta Linkiewicz z Esmeraldą Godlewską. Jak dochodzą słuchy, Linkiewicz za pojawienie się w oktagonie zgarnęła aż 150 tysięcy złotych!
Z każdą kolejną galą organizatorzy tego show muszą pozyskać nowe nazwiska, które przyciągną publiczność. W oktagonie widzieliśmy już między innymi Marcina Najmana, Lil Masti, Ewelinę z Warsaw Shore, czy Oleha, który brał udział w pierwszej edycji Big Brother. Większość z osób, które skusiły się na udział w tym show, nie miała wcześniej styczności ze sztukami walki. Jednak rozgłos i wielkie pieniądze, które są im oferowane przekonują ich, aby stanęli w ringu.
Trzeba również wspomnieć, że założyciele FAME MMA postanowili podbić kolejny kraj i już za niedługo, bo 14 grudnia w Wielkiej Brytanii odbędzie się pierwsza tego typu gala, gdzie w ringu stanie jeden z jej założycieli Wojtek Gola! Zobaczcie TUTAJ!
Nie da się ukryć, że kwoty robią ogromne wrażenie, jednak ta, która została zaproponowana raperowi, bije wszystkie dotychczasowe kontrakty. Jak się okazuje Peja za walkę miał zainkasować milion złotych! Dlaczego więc odrzucił taką propozycję?
Raper w jednym z wywiadów wyjaśnił, że ma tak duży szacunek dla zawodników, którzy zawodowo zajmują się tym sportem, że nie chce wchodzić w ich fach z butami. Jak również dodał, nie jest to jedyny powód jego odmowy:
“Wygrałbym czy przegrał, a za jakiś czas okazałoby się, że moje zdrowie się pogarsza i na przykład wracam do alkoholu. I co, czy ten milion złotych jest tego warty?”
Myślicie, że raper słusznie zrobił odrzucając propozycję wzięcia udziału w gali FAME MMA?
