Kilka miesięcy temu media obiegła szokująca informacja o śmierci znanego rapera Coolio. Chociaż muzyk zmarł we wrześniu, dopiero teraz wyciekła informacja, jaka była przyczyna śmierci Coolio.
Coolio był jednym z najbardziej znanych raperów, o którym głośno było w latach 90-tych. Jego największy przebój Gangsta Paradise stał ogromnym hitem i zdobył nagrodę Grammy. Jak z pewnością wiedzą fani rapera, jak i miłośnicy kina, utwór ten znalazł się również na ścieżce dźwiękowej do filmu Młodzi Gniewni, z Michelle Pfeiffer w roli głównej.
28 września media na całym świecie informowały o śmierci znanego rapera Coolio. Muzyk zmarł w wieku 59 lat. Jak donosił wówczas The New York Times, ciało rapear znalezione zostało w łazience w domu jego przyjaciela. Chociaż informacje o przyczynie śmierci nie były wówczas znane, podejrzewano, że Coolio zmarł wskutek ataku serca. Okazuje się, że przyczyna śmierci rapera jest inna.
Zobacz także: Nie żyje raper Coolio. Artysta miał 59 lat…
W miniony czwartek menadżer zmarłego we wrześniu rapera, Jarez Posey oficjalnie poinformował o tym, co miało wpływ na śmierć Coolio. Z badań przeprowadzonych przez śledczych wynika, że główną przyczyną śmierci 59-latka było przedawkowanie fentanylu, ale w badaniu toksykologicznych wyszło, że w jego ciele znaleziono także ślady innych narkotyków, takich jak heroina i metaamfetamina. Jak przekazał, w akcie zgonu Coolio lekarze wymienili także kardiomiopatię, oraz niedawne zażycie narkotyku PCP. Warto dodać, że Coolio nie stronił od innych używek i był nałogowym palaczem. Muzyk zmagał się także z astmą, dlatego zawsze nosił przy sobie chociaż jeden inhalator.
Coolio zmarł w wieku 59 lat, pozostawiając pogrożoną w żałobie rodzinę i bliskich. Śmierć muzyka była ogromnym zaskoczeniem, a on sam nie zdążył spisać testamentu, dlatego wszystkie dobra materialne oraz tantiemy z utworów muzycznych mają trafić w ręce siedmiorga jego dzieci.
