Scenarzysta pracujący dla Vegi został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze. Grzegorz B. jest w grupie osób, które wpadły w ręce CBŚ podczas śledztwa dotyczącego powiązań ze śląskimi pseudokibicami grupy Psychofans. Mężczyzna zagrał również w jednej z produkcji Patryka Vegi! Poznajcie więcej szczegółów!
Na temat samego Patryka Vegi, jak i jego twórczości pojawia się mnóstwo kontrowersji, a reżyser doskonale wie, jak na siebie zwrócić uwagę. Kilka dni temu światło dzienne ujrzał nowy, szokujący dokument Vegi pt. „Oczy diabła”. Opowiada on o handlu dziećmi i jest bez wątpienia produkcją dla ludzi o mocnych nerwach.
Zobaczcie również: Szokujący dokument Vegi! „Oczy diabła” to produkcja dla osób o mocnych nerwach! OBEJRZYJ!
Teraz ponownie zrobiło się głośno w mediach, jednak nie na temat samego reżysera, ale jego współpracownika. Grzegorz B., który był współscenarzystą w filmie „Pętla” i wystąpił na dużym ekranie w filmie „Bad Boy” u boku Antka Królikowskiego i Piotra Stramowskiego, został zatrzymany. Dodajmy, że był on również współscenarzystą do filmu opowiadającym o grupie pseudokibiców jednego ze śląskich klubów.
Oprócz Grzegorza B. zatrzymano dwie inne osoby, a akcja policji miała miejsce na terenie województwa podkarpackiego.
Mężczyzna, który współpracował z Vegą, m.in. usłyszał zarzut handlu narkotykami. Swoje usługi miał oferować grupie pseudokibiców. Prokurator wniósł również wniosek, aby Grzegorz B. odpowiedział za wręczenie łapówki za prawo jazdy.
„Większość z zatrzymanych osób usłyszała już zarzuty dotyczące wprowadzania narkotyków do obrotu, także znacznych ich ilości „– powiedział Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskie policji.
O grupie Psychofans nie raz było głośno w mediach. Jej powiązania z pseudokibicami śląskiego klubu piłkarskiego trwały od 2014 roku do 2017 roku. Gangsterzy zajmowali się oszustwami, uprowadzeniami dla okupu rozbojami i pobiciami. Podczas ostatniego zatrzymania policjanci przejęli ponad kilogram amfetaminy i marihuany oraz około 2 tysięcy tabletek wykorzystywanych do produkowania metamfetaminy.
Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań. Jak również wiadomo, za obrót znaczą ilością narkotyków grozi do 12 lat więzienia.
