Dzisiejszego ranka media obiegła zaskakująca wiadomość dotycząca Tomasz O. i jego problemów z prawem. Teraz dobrze wszystkim znany aktor serialu M jak miłość oraz licznych produkcji Patryka Vegi postanowił zabrać głos i wydał specjalne oświadczenie. Zobaczcie, co ma na swoją obronę.
Tomasz O. jest jednym z najbardziej charakterystycznych aktorów w polskich show-biznesie. Największą popularność przyniosła mu rola w serialu M jak miłość oraz produkcjach Patryka Vegi ale również w programach rozrywkowych, do których chętnie był zapraszany.
Dziś jednak zrobiło się bardzo głośno o Tomaszu ze względu na jego problemy z prawem. Jak ustalono sprawa dotyczyła śledztwa w sprawie agencji eventowej, które Prokuratora Regionalna w Warszawie prowadzi od blisko dwóch lat.
Agencja miała wystawiać faktury poświadczające wykonanie fikcyjnych usług. Tomasz miał być jedną z osób, która otrzymała “lewą” fakturę. Według ustaleń śledczych Tomaszowi O. zarzuca się wyłudzenie pieniędzy na podstawie fałszywych dokumentów. Mowa o kwocie 300 tysięcy złotych i kontrakcie z federacją sztuk walki – KSW.
Wiadomo, że Tomasz O. został przesłuchany, lecz nie przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Zobacz także: Tomasz O. ma problemy z prawem
Tomasz O. do tej pory milczał. Wraz z czasem postanowił odnieść się do tej sprawy.
Portal Wirtualnej Polski zwrócił się z pytaniem o trwające postępowanie i zarzuty prosto do aktora. Tomasz O. postanowił odpowiedzieć przyznając, że nie ma wątpliwości, że sprawa zakończy się pozytywnie, a on sam zostanie oczyszczony z zarzutów:
„Obecnie trwa postępowanie w sprawie. Nie mogę ujawniać szczegółów śledztwa. Sprawa jest w toku i jestem przekonany, że wszelkie wątpliwości zostaną wyjaśnione” – brzmi oświadczenie Tomasz O.
Nie pozostaje nam innego, jak poczekać na rozwój wydarzeń i dalsze fakty w tej sprawie. O wszystkich nowych informacjach poinformujemy Was na bieżąco.
Myślicie, że sprawa ta wyjaśni się, a aktor zostanie oczyszczony z zarzutów?
Źródło: Instagram Tomasza O.