Gabby Petito nie żyje, a do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Jak podaje CNN, ostatnie wiadomości Gabby Petito do mamy, jakie zostały wysłane z jej telefonu, nie były pisane przez blogerkę! Są również relacje świadków, którzy widzieli Petito i jej partnera!
Kilka dni temu świat obiegła informacja na temat zaginięcia znanej amerykańskiej blogerki Gabby Petito. 22-latka wraz ze swoim narzeczonym Brianem wybrała się w długą podróż kamperem po amerykańskich parkach narodowych. Para wyruszyła już w czerwcu i relacjonowała swoją przygodę w social mediach. Nagle kontakt z blogerką został urwany, a ostatni post, jaki zamieściła Gabby w sieci był z 25 sierpnia. Niedługo potem jej narzeczony wrócił z podróży sam i od razu zatrudnił adwokata po czym zniknął bez śladu.
Zobacz także: Chłopak Gabby Petito z nakazem aresztowania!
Zaginięcie Gabby Petito zgłoszono 11 września i od tej chwili Brian jest poszukiwany przez policję.
19 września, w Parku Narodowym Grand Teton w stanie Wyoming znaleziono zwłoki młodej kobiety. Sugerowano, że najprawdopodobniej to ciało Gabby. Niestety podejrzenia się potwierdziły. Po identyfikacji ciała wydano oświadczenie:
„Znalezione w Parku Narodowym Grand Teton ciało młodej kobiety to zwłoki Gabby Petito. Trwają poszukiwania jej partnera Briana Laundrie, który razem z nią podróżował po Stanach Zjednoczonych. We wrześniu wrócił sam do domu na Florydzie i odmówił rozmowy z policją”
Zobacz także: Gabby Petito nie żyje! Znaleziono zwłoki!
Dodano również, że denatka padła ofiarą morderstwa. Nadal trwają poszukiwania narzeczonego zamordowanej Petito. Aktualnie FBI szuka Briana na terenie rezerwatu Carlton na Florydzie, na północ od North Port. Miejsce to wskazali rodzice podejrzanego.
Jak podaje portal CNN przed śmiercią Gabby kontaktowała się ze swoją matką, której zwierzyła się, że pomiędzy nią, a jej narzeczonym dochodzi do wielu kłótni. Według CNN jedną z ostatnich wiadomości, które mama Gabby otrzymała od córki pochdozi z 27 sierpnia, jednak kobieta twierdzi, że nie była ona pisana przez Petito.
“Czy możesz pomóc Stanowi, otrzymuję jego pocztę głosową i nieodebrane połączenia” – miała napisać Gabby.
Dla jej matki to dość podejrzana treść, gdyż Stan to dziadek Petito, o którym Gabby nigdy w ten sposób nie pisała.
Kolejny sms od Gabby miał mieć być wysłany 30 sierpnia, blogerka poinformowała matkę, że kalifornijskim Parku Narodowym Yosemite nie ma zasięgu.
CNN przekazał również informacje na temat zeznań jednego ze świadków bójki pomiędzy Gabby a Brianem. Osoba ta zadzwoniła na numer alarmowy.
“Przejechaliśmy obok, a mężczyzna bił dziewczynę. Potem zatrzymaliśmy się. Biegali po chodniku. Uderzył ją, wskoczyli do samochodu i odjechali” – zacytował CNN świadka zdarzenia.
Być może były to ostatnie chwile życie Gabby Petito…
Zobacz także: Film z pogrzebu blogerki. Gabby Petito nie żyje.
Źródło: Instagram, CNN
