Wiadomość o własnej marce kosmetyków Julii Wieniawy odbiła się szerokim echem w mediach. Zainteresowanie zakupem było tak duże, że już pierwszego dnia padły serwery. Teraz w sieci pojawia się coraz więcej recenzji na temat marki Jusee, a jednej z Youtuberek wyraźnie niektóre kosmetyki od Julii Wieniawy nie przypadły do gustu! Zobaczcie! Youtuberka skrytykowała kosmetyki Julii Wieniawy!
Julia Wieniawa idzie jak burza i doskonale wie, jak wykorzystać swoje przysłowiowe pięć minut. Uzdolniona 21-latka wciąż zaskakuje swoimi nowymi projektami, a ostatnio głośno zrobiło się na jej temat za sprawą kosmetyków, których premiera miała miejsce 21 września. Na ten moment czekało zapewne wielu fanów Julii.
W ofercie znajdziemy tusz do rzęs, który jak możemy przeczytać na stronie, ma magiczne właściwości -pogrubia, wydłuża, podkręca i pielęgnuje nasze rzęsy. Zawiera w sobie również olejki, m.in. makadamia, arganowy, konopny oraz z nasion bawełny i pestek brzoskwini. Co więcej, jego formuła jest wodoodporna, a zapłacimy za niego 89 PLN.
Kolejnymi produktami marki Jusee są pomadki w sześciu odcieniach. Kosmetyki do ust mają bardzo dobry wegański skład i w 85% są stworzone z naturalnych składników. Koszt jednej pomadki to 69 PLN!
Po premierze marki Jusee w sieci możemy znaleźć coraz więcej recenzji od osób, które skusiły się na zakup kosmetyków. Jak możemy usłyszeć, jednej z Youtuberek, Basi Kaszubie nie do końca przypadły one do gustu! Zobaczcie, jak je oceniła!
Na pierwszy ogień dziewczyna wzięła do przetestowania tusz do rzęs, który nie specjalnie przypadł jej do gustu i jak podkreśliła, już na początku miała co do niego ogromne oczekiwania:
“Jeżeli chodzi o pierwsze wrażenie, to wydaje mi się, że ten tusz jest mega kremowy. Niezbyt mi się podoba ten efekt, jak mam być szczera. W ogóle strasznie długo zasycha. […] Początkowo byłam pełna entuzjazmu, bo liczyłam na coś naprawdę powalającego. Choćbym chciała, to nie mogę! Nigdy mi się tak źle nie malowało rzęs. Są one posklejane”– słyszymy na filmiku.
Następnie przyszedł czas na pomadki. Jak zaznaczyła, samego produktu w jedynym sztyfcie jest całkiem sporo. Już na początku vlogerka była pozytywnie zaskoczone konsystencją kosmetyków do ust.
“Czuję, jakbym na ustach miała nie szminkę, tylko nawilżającą wazelinę. Czuję komfort na ustach. Pierwsze wrażenie, jak najbardziej na duży plus”- zaczęła swoją recenzję.
Jednak później nie było już tak kolorowo:
“Coś mnie drapie. Przepiękny jest ten kolor, ale malując usta poczułam lekkie drapanie. Coś tam szoruje po moich ustach i widzę na pomadce malutkie kuleczki, które najwyraźniej są ostre. To bolało podczas malowania ust”
Na koniec jednak dodała, że jest zachwycona konsystencją i kolorem, jaki dają pomadki Jusee.
Pojawił się również komentarz przedstawicieli marki Jusee. Jak się okazuje, kosmetyki mają prawo się tak zachowywać, gdyż jest to efekt krystalizacji surowców i nie jest to niczym dziwnym w przypadku kosmetyków z takim składem:
“Pomadki nie mają dodatku silikonów, które wpływają na konsystencję i fakturę kosmetyku, natomiast nasze dobroczynne dla skóry składniki naturalne mają prawo się tak zachowywać”
Testowałyście już kosmetyki od Julii Wieniawy? Jaka jest wasza opinia na ich temat?
Zobaczcie również: Żona znanego aktora jest współwłaścicielką Jusee Cosmetics! O kim mowa?
