Justyna chętnie dodaje posty, o których rozpisują się media. Część z nich dotyczy jej byłego małżeństwa, ale od czasu do czasu Justyna lubi również zaskoczyć internautów zdjęciem lub wpisem dotyczącym swojej osoby. Zobaczcie kolejne z nich! Żyła prowokuje w samym staniku!
Justyna Żyła jest byłą żoną słynnego skoczka narciarskiego – Piotra Żyły. Małżeństwo tworzyło rodzinę przez ponad 10 długich lat i doczekało się dwóch pociech – córki i syna. Niestety nad związkiem tych dwójki zaczęły zbierać się czarne chmury. Media wciąż informowały o kolejnych problemach w związku skoczka i jego żony. Piotr i Justyna również dolewali oliwy do ognia oczerniając się wzajemnie w sieci.
Ich rozwód odbił się szerokim echem, a o samej Justynie, która wyjątkowo nie szczędziła internautom szczegółów zrobiło się bardzo głośno. Kobieta wystąpiła w popularnym programie “Taniec z gwiazdami” oraz zaprezentowała swoje ciało w magazynie dla mężczyzn “Playboy”.
Zarówno Piotr, jak i Justyna zaczęli układać sobie życie na nowo. Sportowiec związał się z 22-letnią gwiazdą serialu “19+”, natomiast Justyna pozowała ostatnio w objęciach tajemniczego mężczyzny.
Ostatnio informowaliśmy Was, gdy Justyna postanowiła mocno opowiedzieć się o nowej partnerce Piotra komentując jej wiek oraz ich relację. Przeczytajcie tutaj: Justyna Żyła w mocnych słowach o partnerce Piotra! Czy to zazdrość?
Justyna jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Jej profil śledzi obecnie 90 tysięcy fanów. Oprócz wspomnianych już wpisów dotyczących byłego małżeństwa często prezentuje również swoje zdjęcia oraz nagrania, na których porusza przeróżne tematy.
Na jednym z najnowszych nagrań na InstaStory Justyna zaprezentowała swoim fanom zaskakujące ujęcie w samym staniku! Odważnym posunięciem chciała zakomunikować swoim fanom, że idzie na dietę, pytając ich o namiary:
“Oooo Pani, siedzenie w domu (troszeczkę przymusowe robi swoje) Dobra zrobię coś dała siebie, dieta 1000 kc na terenie Wisły, Ustronia, Bielska???”
Myślicie, że Justyna faktycznie chciała pokazać swoje dodatkowe kilogramy poprzez zdjęcie w bieliźnie, a może po raz kolejny zdjęcie miało inne, ukryte przesłanie?
