Daniel był jednym z tych mężczyzn, któremu udało się umówić na randkę z Dodą po raz drugi. Program, w którym to właśnie Rabczewska jest główną gwiazdą, wchodzi w decydującą fazę. Co o relacji z artystką myśli Daniel? Doda w mocnych słowach podsumowała dwie randki z mężczyzną. Ma jej to za złe?
Nowy program stacji Polsat pozwolił nam bliżej poznać Dodę. Artystka w produkcji 12. kroków do miłości odbyła 12 randek z nieznajomymi mężczyznami. Następnie każde spotkanie omawiała ze swoim psychologiem Leszkiem Melliburdą. Po kilku tygodniach przyszedł czas decyzji i ostatecznie Doda wytypowała trzech mężczyzn, z którymi chciała się spotkać ponownie.
ZOBACZ TAKŻE: “Doda. 12 kroków do miłości”: Wiemy, kiedy finał programu!
“Chcę mieć faceta, który pozwoli mi moje skrzydła rozwinąć z tych pleców. Po jednej randce okładki, serio? Zapracujmy wszyscy na swoją przestrzeń w mediach. Nie wystarczy poleżeć na kocu, czy na randce z Dodą, chyba że ja już jestem ku**a tak zaj*bista, że wystarczy”- podsumowało randki w swoim stylu Rabczewska.
Jednym z mężczyzn, który po raz drugi spędził czas z Dodą był nijaki Daniel. Mężczyzna ujął artystkę skromnością, gdyż zaprosił ją na konno przejażdżkę, a następnie na obiad w pięknych okolicznościach przyrody. W zamian Rabczewska zaprosiła go na koncert, podczas którego odebrała nagrodę oraz na Paradę Równości, gdzie wybrała się z przyjaciółmi. Niemniej jednak spotkanie okazało się nieudane. Z ust Rabczewskiej mogliśmy usłyszeć.
“Nie ma między nami żadnej energii. Nawet na kolegę nie mogłabym go wziąć, bo byłabym zmęczona”- oceniła Doda.
Daniel udzielił komentarza portalowi Plejada. Jak podkreślił, nie chce komentować słów Doroty. Jak przyznał, nadal był zestresowany.
ZOBACZ TAKŻE: Doda ostro o swoich kandydatach. Mocno oberwało się ginekologowi
“Trudno mi się do tego odnieść. Dość dużo rozmawialiśmy, ale też długo trwało oczekiwanie. Wcześniej pytałem o to, jak się czuje, czy się stresuje, życzyłem powodzenia przed wyjściem. Każdy może mieć inne oczekiwania, potrzeby i to zrozumiałe. Mogła się tak czuć. Dorota więcej zagadywała, ale tak samo było na pierwszej randce, ja w dalszym ciągu byłem trochę zestresowany”.
Na koniec odniósł się do udziału w Paradzie Równości oraz postanowił posłodzić Dodzie. Jak zaznaczył, jest wspaniałą kobietą.
“Zawsze to ciekawe doświadczenie, widziane z trochę innej perspektywy. Nie czułem się tam źle, nie trzeba mnie zabawiać. Miło się patrzy na więź pomiędzy przyjaciółmi. Tę więź było widać. Po prostu stałem i obserwowałem. Wspaniała kobieta, podziwiam zaangażowanie i entuzjazm we wszystkim, co robi, była bardzo miła”- powiedział kandydat Dody w Plejadzie.
Co sądzicie o Danielu? Nie pasował do Dody?
Źródło: Plejada / Instagram
