Wszyscy z pewnością pamiętają sierpień ubiegłego roku, kiedy to zginął producent filmowy Piotr Woźniak-Starak. Po tych wydarzeniach jego żona pogrążona w żałobie przeżywała bardzo trudny czas. W tych chwilach, jak również podczas powrotu do tak zwanego “normalnego” życia towarzyszyły jej psy, które oboje z Piotrem bardzo kochali. Teraz Agnieszka Woźniak-Starak pożegnała jednego z nich, pożegnała przyjaciela.
Agnieszka Woźniak-Starak jest polską dziennikarką, jak również prezenterką radiową, telewizyjną oraz osobowością medialną. Mogliśmy zobaczyć ją w roli prowadzącej takich programów jak „Pytanie na śniadanie” czy „Bitwa na głosy”. Była też prowadzącą wznowionej po latach edycji “Big Brothera”.
Aktualnie w radiu Newonce jest gospodynią audycji o nazwie „Life Balance”, a także od września tego roku razem z Ewą Drzyzgą prowadzi “Dzień Dobry TVN”. W przypadku Agnieszki był to rzeczywiście powrót do telewizji po długiej przerwie.
Przypomnijmy bowiem, że Agnieszka postanowiła wycofać się z mediów po tragicznej śmierci męża 18 sierpnia 2019 roku na mazurskim jeziorze Kisajno (pisaliśmy o tym TUTAJ i TUTAJ!). Wtedy to dziennikarka musiała zmierzyć się najpierw z żałobą, a później z trudnym czasem powracania do normalnego życia. Z pewnością był to dla niej bardzo trudny czas. Święta Bożego Narodzenia, Sylwester bez ukochanego, aż w końcu zdecydowała się wrócić do zajęć zawodowych.
Warto powiedzieć, że zawsze, również w tych ciężkich chwilach towarzyszą Agnieszce zwierzęta, które bardzo kocha. Ostatnio nawet w “Dzień Dobry TVN” wyznała, ze Piotr zdobył jej serce, właśnie prezentując jej psa. Miłość do psów, była z pewnością wspólnym mianownikiem miłości, która łączyła Piotra i Agnieszkę. Oboje bardzo kochali swoje psy. Kiedy zaś Piotra zabrakło to one były jej oparciem.
Wczoraj Agnieszka pożegnała jednego z nich, pożegnała faktycznie prawdziwego przyjaciela. Na Instagramie zaś zamieściła wzruszający wpis
Zobaczcie!
“Byłeś wspaniałym psem, najlepszym, jakiego można sobie wymarzyć. Mądrym, opiekuńczym i pięknym. Wiem, że bardzo tęskniłeś za panem… Dziękuję, że byłeś przy mnie. Do zobaczenia Boluś” – napisała Agnieszka
Fani prezenterki za to dodawali jej otuchy swoimi komentarzami:
“Jedyną wadą psów jest to, że żyją tak krótko 😪💔 Dużo siły Pani Agnieszko…“
“Pani Agnieszko Boluś teraz pilnuje Pani z góry, idąc przy boku swego Pana”
My również współczujemy Agnieszce straty!
