Dagmara Kaźmierska ma najwyraźniej dosyć popularności. Jak przyznała w mediach społecznościowych, skończyła się już jej cierpliwość i nie chce być osobą publiczną. Jak to ma w swoim zwyczaju Kaźmierska, nie przebierała w słowach.
Nie da się ukryć, że program stacji TTV był istną trampoliną do sławy dla wielu jego bohaterów. Niekwestionowaną gwiazdą tej produkcji była Dagmara Kaźmierska. Królowe życia prawdopodobnie nie pojawią się już na ekranie i nie wiadomo, czy w ogóle zobaczymy kolejne sezony lubianego przez widzów reality-show.
ZOBACZ TAKŻE: Dagmara Kaźmierska pokazała, jak wyglądała zanim zaczęła karierę! Możecie jej nie poznać!
Niemniej jednak nie są to powody do zmartwień dla gwiazdy tej produkcji, czyli Dagmary Kaźmierskiej. Jak przyznała, ma już dość osób, które nie potrafią uszanować jej prywatności.
“Zmęczyła mnie telewizja, popularność, ludzie, nie chcę tych pieniędzy, nie chcę napadania przez ludzi, którzy się nachylają, plują mi jedzeniem do buzi […] Nie rozumieją, że ja nie jestem małpą w klatce, jestem też normalnym człowiekiem”.
Jak się okazuje, to koniec telewizyjnej kariery Kaźmierskiej. Królowa życia sama podjęła taką decyzję i ma zamiar odsunąć się w cień.
“Ja bym nie miała śmiałości, jak ktoś je albo rozmawia. A ona wchodzi bez pardonu między mnie a rozmówcę, ona będzie zdjęcia robiła. No ludzie, nie wolno tak. Dlatego odeszłam. Mnie już w telewizji nie zobaczycie. Chyba że mi się coś stanie. Dzisiaj nie, koniec”.
Dagmara nie ukrywa, że po tym, jak w programie zdradziła miejsce swojego zamieszkania niejednokrotnie pod jej domem stali nieznani ludzie. Tym samym od pewnego czasu obawia się o swoje bezpieczeństwo. Zdradzenie widzom adresu sprawiło, że momentami bała się wychodzić z domu.
ZOBACZ TAKŻE: Kaźmierska w “Pamiętnikach z wakacji”! Pamiętacie?
“Wychodzę z domu na lumpa, w dresach, trzy osoby pod domem, ja nie wiem, kto to jest, ktoś mnie kwasem obleje, zabije […] Moją najgorszą decyzją było pokazanie w „Królowych życia”, gdzie ja mieszkam, nigdy nie wiedziałam, jakie to konsekwencje za sobą pociągnie”.
Dlaczego w takim razie zdecydowała się na udział w telewizji?
“Ja wam powiem, dlaczego poszłam do telewizji. Ja chciałam pokazać, że po więzieniu też człowiek może dobrze żyć, że nie siedzi patologia w więzieniu, która nic nigdy nie osiągnęła i nie osiągnie. W więzieniu siedzi wielu wartościowych ludzi”.
Obecnie Kaźmierska coraz częściej przebywa w Egipcie, gdzie nie ukrywa, iż to właśnie tam może zaznać więcej spokoju. Jak podkreśla, ludzie bardziej szanują jej prywatność i to właśnie tam czuje się wolnym człowiekiem.
ZOBACZ TAKŻE: Dagmara Kaźmierska pochwaliła się efektami liposukcji brzucha! Powalający efekt!
“Skończyła mi się cierpliwość. Stało mi się coś z głową, naprawdę. Telewizja – fajnie, nikt mnie tam nie krzywdził, super, siadło mi w łeb. Dlatego spie**oliłam do Egiptu. Nie chcę już tej telewizji”.
Źródło: Instagram
