Festiwal w Gdyni. Ogrodnik miażdży polityków!

22 września 2019
Przez: : J.J

44 Festiwal Polskich Filmów Fabularnych przyciągnął wiele ciekawych i medialnych osobistości. Nie obyło się bez skandali. Zobaczcie ostre słowa aktora Dawida Ogrodnika o polskiej władzy!

Festiwal w Gdyni. Ogrodnik miażdży polityków!

Podczas 44 Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych doszło do niemałego skandalu. Bowiem wycofano film “Solid Gold” w reżyserii Jacka Bromskiego – polskiego scenarzysty, reżysera, producenta filmowego i działacza kultury. Film ten nawiązywał do afery Amber Gold. Za główny powód wycofania filmu podano negatywnie zakończoną kolaudację.
“Plotek” przypomina słowa dyrektora festiwalu, którym jest Leszek Kopeć:

“Otrzymaliśmy informację, że film Bromskiego nie przeszedł kolejnej kolaudacji. Tymczasem zgodnie z umową pomiędzy producentem firmą Akson Studio a koproducentem TVP warunkiem szerokiej dystrybucji i prezentacji filmu na festiwalach jest pozytywnie zakończona kolaudacja. Więc producent filmu poprosił o wycofanie go z Konkursu Głównego oraz ze wszystkich pokazów towarzyszących.”

Następnie okazało się jednak, że na decyzję mógł wpłynąć kontekst polityczny. Jacek Bromski w oficjalnym oświadczeniu przyznał, że bardzo żałuje, że zebrana publiczność nie będzie mogła zobaczyć filmu w nieocenzurowanej wersji. Okazało się jednak, że skoro Bromski nie udzielił zgody na przemontowanie, zatem film został wycofany ze wszystkich zaplanowanych pokazów, niestety również tych, na które zakupiono już bilety:

“Rozumiem, że skoro nie wyraziłem i nadal nie wyrażam zgody na przemontowanie filmu i jego propagandowe wykorzystanie przed wyborami, TVP SA wywarła nacisk na producenta filmu, aby wycofać mój film ze wszystkich zaplanowanych pokazów festiwalowych, także z tych, na które bilety zostały już sprzedane. Bardzo żałuję, że festiwalowa publiczność nie będzie mogła zobaczyć filmu w nieocenzurowanej wersji.”

Festiwal w Gdyni. Ogrodnik miażdży polityków!

Jednakże, ku zaskoczeniu film został przywrócony. To jednak nie uciszyło burzy, która kłębiła się wśród całego zamieszania.
Wielu artystów polskich nie kryło złości, wyrażając swoje ogromne niezadowolenie z tego powodu. Jednakże to, co ogłosił wszem wobec Dawid Ogrodnik na finałowej gali przejdzie do historii!

Aktor odebrał nagrodę za najlepszą rolę męską za film “Ikar. Legenda Mietka Kosza” Macieja Pieprzycy. Ostro wyraził się na temat wycofania, a następnie powrotu filmu Jacka Bromskiego.

Swoimi słowami dosłownie zmiażdżył polski rząd! Rzec można, że zdecydował się na odważny manifest polityczny:

“Możecie wyrzucać nie wiem, ile filmów z tego festiwalu, i wracać ponownie. Możecie zabraniać nam wolności. Bez względu na to, czy macie 150 cm wzrostu, czy macie 2 metry, władza się kiedyś kończy. Nieważne, czy słuchacie jazzu, czy jesteście fanami disco polo, władza się kiedyś kończy. I przyjdzie taki moment, że ta władza się skończy. I wtedy nie będzie już tak śmiesznie.”

Zapewne nie musimy tłumaczyć kogo na myśli miał aktor Dawid Ogrodnik. To ostre słowa mogą mieć swoją kontynuację.

Trzeba przyznać, że Dawid Ogrodnik bardzo dosadnie wyraził swoje zdanie! A czy Wy zgadzacie się wypowiedzią z aktora?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej