Przygotowanie floty ciężarówek i autobusów do spełnienia unijnych norm staje się priorytetem dla właścicieli tych pojazdów. Nowe przepisy nakładają obowiązek instalacji inteligentnych tachografów G2v2 do sierpnia 2025 roku, pod groźbą surowych kar finansowych.
Uregulowania dotyczą wszystkich ciężarówek o masie powyżej 3,5 tony oraz autobusów operujących na trasach międzynarodowych w obrębie Unii Europejskiej. Tachografy G2v2, w przeciwieństwie do swoich poprzedników, nie tylko rejestrują czas prowadzenia pojazdu. Także procesy załadunku i rozładunku, ich lokalizację oraz ewentualne przekroczenia granic. Wyposażone w znacznie większą pamięć wewnętrzną, te nowoczesne urządzenia mają sprostać zwiększonej liczbie dni kontroli na drodze, przechowując dane z ostatnich 56 dni, podwajając tym samym poprzednią normę.
ZOBACZ TAKŻE: Tego nie możesz przewozić w aucie! Policja zabierze dowód rejestracyjny
Niestety, adaptacja do nowych przepisów wiąże się z istotnymi kosztami dla przedsiębiorstw transportowych. Szczególnie tych posiadających dużą liczbę pojazdów w swojej flocie. Z tego powodu organizacje reprezentujące branżę transportową w Polsce apelują do ministerstwa infrastruktury o udzielenie wsparcia finansowego na zakup wymaganych urządzeń.
Opóźnienie w dostosowaniu się do nowych wymogów może skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi. Po sierpniu 2025 roku, kierowcy i właściciele pojazdów narażają się na wysokie kary za brak stosowania tachografów G2v2. Inspekcja Transportu Drogowego będzie mogła nałożyć karę w wysokości do 10 tysięcy złotych na właściciela pojazdu oraz do 2 tysięcy złotych na osobę zarządzającą transportem w firmie. Dodatkowo, brak odpowiedniego tachografu może uniemożliwić dalszą podróż kierowcy.
Właściciele pojazdów ciężarowych i autobusów powinni niezwłocznie rozpocząć proces instalacji inteligentnych tachografów G2v2. To pozwoli uniknąć surowych kar i zapewnić zgodność ze zmieniającymi się unijnymi przepisami dotyczącymi transportu drogowego.
Źródło: Fakt
