W sieci pojawiła się wiadomość, że nie żyje brat Karoliny Brzuszczyńskiej. Była uczestniczka Top Model i zawodniczka Fame MMA pożegnała go we wzruszającym wpisie w swoich social mediach. Wyznała również, co zrobić z pieniędzy ze zbiórki, którą prowadziła na jego leczenie.
Karolina Brzuszczyńska w sieci jest znana również jako Way of Blonde. Od wielu lat trenuje, a efektami ciężkiej pracy chwali się w swoich social mediach. Na jej temat zrobiło się głośno również gdy wraz ze swoją partnerką Agnieszką Skrzeczkowską pojawiły się na castingu do 9. edycji programu Top Model. Mimo, że do dalszego etapu przeszła jedynie Aga, Karolina bardzo kibicowała ukochanej.
Way of Blonde jest także doskonale znana wszystkim fanom freak fightów. Do tej pory swoich sił w oktagonie próbowała w federacji Fame MMA. Może pochwalić się naprawdę dobrym bilansem walk. Mianowicie, na cztery pojedynki, przegrała tylko jeden z Martą Linkiewicz.
Zobacz także: Przeciwniczka Way of Blond przekazała pieniądze na leczenie jej brata!
Już jakiś czas temu Karolina zdradziła, że jej brat zmaga się z ciężką chorobą. Co więcej, zdecydowała się zorganizować zbiórkę, aby wspomóc finansowo jego leczenie. Tajemnicą nie było, że stan Pawła jest naprawdę zły. Mężczyzna cierpiał na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Jego stan zdrowia nie polepszył się nawet po przeszczepie.
Zawodniczka Fame MMA starała się pomóc najbliższym, jak tylko mogła. W sieci propagowała zbiórkę oraz prosiła o pomoc fanów i znane jej popularne osoby. Niestety, życia brata Karoliny Brzuszczyńskiej nie udało się uratować.
Influencerka pożegnała się ze swoim bratem Pawłem poruszającym wpisem na Instagram, do którego dołączyła ich wspólne zdjęcia. Na jej profilu czytamy:
,,Braciszku, byłeś dzielny, ale to była niesprawiedliwa walka. Pamiętasz? To ty zabrałeś mnie pierwszy raz nad morze. To z tobą ulepiłam swojego największego bałwana w życiu. Rzucając zaklęcia z moich uszu, wyciągałeś w magiczny sposób moje ulubione słodycze. Zawoziłeś i odbierałeś mnie ze szkoły, kiedy rodzice pracowali do późna. Z tobą słuchałam swoich pierwszych rapsów. Nie zapomnę, jak goniłeś mnie do sprzątania, zanim mama wróci zmęczona do domu. Nauczyłeś mnie pierwszych podciągnięć na drążku, pompek, rzutów do kosza i headshotów w CS go. Byłeś najlepszym człowiekiem na tej planecie. Kocham cię. Za dużo się wycierpiałeś, odpoczywaj”
Oprócz tego, wszystkich zainteresowanych poinformowała, że środki, które udało jej się zebrać na leczenie brata przekaże innej potrzebującej osobie.
Karolinie i jej najbliższym składamy kondolencje.
