Roman z „Sanatorium miłości”: [kim jest?, czym się zajmuje?]

20 marca 2022
Przez: : W.M.

Reality-show Sanatorium miłości to prawdziwy hit Telewizji Publicznej. Jednym z kolejnych uczestników najnowszej edycji programu jest Roman. Kim jest senior szukający swojej drugiej połówki przed kamerami?

Roman z Sanatorium miłości 4

Roman jest kolejnym uczestnikiem nowej edycji Sanatorium miłości. Mężczyzna mieszka w Gdańsku, gdzie spędza czas wolny. Sam o sobie twierdzi, że jest otwartym i towarzyskim gawędziarzem. Z całą pewnością Roman będzie duszą towarzystwa wśród uczestników 4. sezonu Sanatorium miłości, gdyż uczestnik reality-show to zapalony tancerz oraz imprezowicz, który uwielbia adorować i podrywać kobiety,

Uczestnik Sanatorium miłości w młodości grał profesjonalnie w piłkę nożną, a następnie ukończył technikum budowy okrętów, jednak nie związał z tym swojej przyszłości. Zdecydowanie lepiej czuł się jako kelner i przez piętnaście lat pracował w restauracji Viking. Co ciekawe, 7 lat był osobistym kelnerem sekretarza Edwarda Gierka.

Uczestnik Sanatorium miłości 4
Roman sanatorium miłości, fot. Akpa

Sanatorium miłości nowy sezon

Pierwszy odcinek 4. edycji Sanatorium miłości pojawi się na antenie TVP 20 marca. Po raz kolejny widzowie będą mogli śledzić losy samotnych seniorów, szukających miłości. Poza Romanem w nowym sezonie reality-show zobaczymy także Zofię, Natalię, Monikę, Mariolę R., Mariolę B., Annę, Piotra, Piotra Huberta, Marka, Andrzeja S. oraz Andrzeja K.

Zobacz także: Kim jest Natalia z Sanatorium miłości 4?

Program Sanatorium miłości już nie raz udowodnił, że przed kamerami można odnaleźć swoją drugą połówkę. Czy w nowej edycji uczestnicy otworzą się na siebie i widzowie będą świadkami rodzących się uczuć? Taką mamy nadzieję.

Odcinki Sanatorium miłości 4 emitowane będą co niedzielę, o godzinie 21:15 w TVP1.

Uczestnicy Sanatorium miłości 4.
Uczestnicy 4. sezonu Sanatorium miłości!

źródło: Instagram Sanatorium miłości

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej