El Dursi o pracy na planie “Hotelu Paradise”: “byłam wykończona”!

30 sierpnia 2020
Przez: : J.J

Klaudia El Dursi poprowadziła kolejną odsłonę programu “Hotel Paradise”. Jak się okazuje, praca na planie, na przepięknym Bali była o dużo cięższa niż się Wam wydaje. Zobaczcie, co wyznała. El Dursi o pracy na planie “Hotelu Paradise: “byłam wykończona”!

Klaudia El Dursi zaistniała w świecie show-biznesu dzięki udziałowi w popularnym programie “Top Model”. Choć nie wygrała – zyskała o wiele więcej. Po występie w programie w jej życiu pojawiły się liczne propozycje zawodowe. Jedną z nich była rola gospodyni nowego programu “Hotel Paradise”. Początkowo fani nie kryli zachwytu z tej wiadomości, jednak po pierwszych odcinkach szybko okazało się, że wielu widzom Klaudia nie przypadła w roli prowadzącej. W sieci znaleźć można było liczne, niepochlebne komentarze skierowane w stronę pięknej modelki. Zarzucano jej brak spontaniczności i luzu, który zdaniem wielu jest niezbędny w tego typu projekcjach.

Zdania były podzielone. Do medialnej wojny włączył się słynny fotograf Marcin Tyszka, który współpracował z Klaudią w programie “Top Model”:

“widzę, że @klaudia_el_dursi ciągle budzi skrajne emocje… to bardzo bardzo dobrze … gdyby wszyscy Ją kochali, nikt nie chciałby Jej oglądać … nie ma nic gorrrrrszego gdy w show-biznesie mówisz, że ta Pani takia miła…brrrrr….mi jest miło że @topmodelpolskatvn stało się trampoliną do kariery i dosłownie i w przenośni … (…)” – komentował.

Zobaczcie tutaj: Marcin Tyszka broni El Dursi! Widzowie „Hotel Paradise” nie mają racji?

El Dursi o pracy na planie “Hotelu Paradise: “byłam wykończona”!

Pomimo skrajnych opinii Klaudia dostała propozycję poprowadzenia kolejnego sezonu. Choć wydawać by się mogło, że praca prowadzącej reality-show na przepięknym Bali to marzenie każdego z nas, nie do końca tak jest. Klaudia udzielając wywiadu “Pudelkowi” zdradziła, że musiała być cały czas dostępna. Pomimo gorszych chwil nie mogła pozwolić sobie niedyspozycję, która wiązałaby się z przerwaniem zdjęć. Trzy miesiące musiała być zwarta i gotowa nawet mając problemy ze zdrowiem:

“Nie mogłam pozwolić sobie na niedyspozycję i gorszy dzień – wspomina. Było ciężko, byliśmy pełne trzy miesiące na planie. Nawet, jak miałam 40 stopni gorączki, byłam wykończona i ciężko mi się siedziało i stało w upale. Nie było zmiłuj, trzeba było wejść na plan.”

Spodziewaliście się, że Klaudia musiała aż tak poświęcać się w swojej pracy?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej