“Farma” odc. 17: Na gospodarstwie doszło do wielkiej kłótni! Padło wiele mocnych słów!

8 lutego 2022
Przez: : MC

W 16. odcinku programu Farma, w gospodarstwie pojawiła się dwójka nowych uczestników – Viki i Bartek. Jak się okazuje, uczestniczka nie znalazła wspólnego języka ze wszystkimi farmerami. Doszło do kłótni i nie brakowało mocnych słów!

Odcinek 16.

W ubiegłym odcinku na grona uczestników programu doszło dwóch bohaterów – Viki i Bartek. Trzeba przyznać, że nowi bohaterowie sporo namieszali, a sami widzowie ostro wypowiedzieli się o ich udziale.

Zobacz także: Widzowie o nowych uczestnikach Farmy

Ponadto zdaniem niektórych uczestników, dołączenie do grupy nowych osób nie jest sprawiedliwe. Karol podsumował to słowami:

To jest nie fair. To tak jakby maratończyka wpuścić w połowie wyścigu.” 

Warto dodać, że nowa uczestniczka także nie czuła się dobrze wśród mieszkańców, nie kryjąc swojego rozczarowania. Otwarcie stwierdziła, że uczestnicy to “tragedia”.

Farma – odcinek 17.

Najnowszy odcinek tylko potwierdził, że wejście na gospodarstwo nowych uczestników nie przypadło wszystkim do gustu. Już na początku doszło do poważnej kłótni między Kingą i Viki.

A co w ogóle to ścierwo się do mnie pruje?” – dopytywała Kinga.

“Do mnie nikt się tak nie odzywa”– odpowiadała się Viki.

Z kolei Monika i Rafał doradzali Kindze, aby ta kontrolowała swoje emocje i nie dała się sprowokować nowej uczestniczce.

Z kolei Tomasz, Zima, Wojna i Karol postanowili udać się na pole, by dokończyć zadanie tygodnia. W tym czasie pojawił się list z nowym zadaniem – farmerzy mają zbudować trzy karmniki dla ptaków. W związku z tym Viki zmieniła Karola w pracy na polu, co nie spodobało się Rafałowi. Ostatecznie również udał się pole i spełnił swoje małe marzenie, czyli jazdę traktorem. Zima i Tomek załamywali ręce, negatywnie oceniając pomoc Rafała i Viki.

Po zakończeniu pracy na polu w gospodarstwie pojawił się rolnik Szymon, aby rozliczyć zadanie tygodnia. Okazało się, że obornik nie został równomiernie poryty ziemią, źle zbronowano pole oraz nierówno rozrzucono ziarna.

“Gdyby mój dziadek świętej pamięci przyszedł i zobaczył to pole to na pewno by mnie z widłami gnał” – skwitował Szymon.

Tym samym farmerzy nie otrzymali nagrody, którą miało być mięso. W międzyczasie Kinga postanowiła przeprosić Viki za swoje wcześniejsze zachowanie, jednak nowa uczestniczka niekoniecznie uwierzyła w szczere zamiary Kingi. Czy między dziewczynami dojdzie do pojednania?

Monika o kłótniach na gospodarstwie

Kto jest Waszym faworytem w programie?

źródło: Instagram Farmy, Materiały Prasowe Polsatu

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej