17 lipca rano media obiegła smutna wiadomość. W wieku 68 lat odszedł aktor filmowy i teatralny, który przegrał walkę z nowotworem. Andrzeja Strzeleckiego tłumnie żegnają koledzy z planów zdjęciowych, aktorzy i osoby, które miały tę przyjemność go poznać. Zobaczcie, wzruszające wpisy znanych osób, które wspominają aktora! Gwiazdy żegnają Andrzeja Strzeleckiego.
Andrzej Strzelecki chorował na nieoperacyjnego raka oskrzeli i płuc. Wydawało się, że pomimo choroby miał on wielkie szanse, aby móc normalnie żyć, jednak terapia była bardzo kosztowna. Kiedy na jaw wyszło, że zmaga się z nowotworem, została zorganizowana zbiórka pieniędzy, aby mógł on udać się do Stanów Zjednoczonych na kosztowne leczenie. Wiele znanych osób i nie tylko, wzięło udział w tej akcji i zachęcało do wpłacania pieniędzy.
Jak również wiadomo, do tej pory udało się zebrać ogromną sumę pieniędzy, jednak nie była ona na tyle wystarczająca, aby sprowadzić innowacyjny lek z USA. Niestety, ale aktor nie doczekał tej chwili. Jego córka w rozmowie z “Plejadą” poinformowała, że jej tato odszedł nagle nad ranem 17 lipca:
“Tata odszedł nagle, nad ranem, o 5:55. Odszedł w domu, byli z nim najbliżsi. To jest najważniejsze. Na ten moment nie jestem w stanie więcej powiedzieć “
W sieci pojawiło się mnóstwo zdjęć Andrzeja Strzeleckiego, pod którymi pojawiły się wzruszające wpisy. Zobaczcie, kilka z nich.
“Dziś niebo zyskało jednego, wspaniałego Anioła. 😢 […] Smutno… bardzo smutno… Dziękuję za wszystko i do zobaczenia po tamtej stronie. 💔🥀🖤” – Marta Żmuda-Trzebiatowska
“Jędruś! Strzelec! To nie tak miało przecież być … Mieliśmy jeszcze tyle spraw do omówienia , tyle pomysłów do zrealizowania, tyle wspólnych herbat do wypicia…miałeś chociaż raz ze mną przegrać w golfa… […]” – cały wpis Piotra Gąsowskiego przeczytacie pod zdjęciem.
“Odszedł nasz Strzelec …💔 straszny smutek. Spoczywaj w spokoju Profesorze.” – Zofia Zborowska.
“Pamiętam, jak przed pierwszymi zajęciami w Akademii Teatralnej, właśnie z Panem, z nerwów miałem mokre dłonie. Zupełnie niepotrzebnie… Nigdy nie zapomnę tych pomarańczowych półbutów i kolorowych marynarek. Jeszcze kiedyś się spotkamy i wspólnie zaśpiewamy, zaczynając na Pańskie „E”. Dziękuję za wszystko.” – Kamil Kula
Aktora pożegnały również stacje telewizyjne i studenci, którzy nie ukrywają swojego smutku…