Tak niemieccy dziennikarze nazwali Lewandowskiego! Mocne słowa – przesadzili?

15 lipca 2022
Przez: : B.Z

Tak niemieccy dziennikarze nazwali Roberta Lewandowskiego! W tamtejszej prasie padły bardzo mocne słowa. Polski piłkarz jest w ostatnich dniach bohaterem niemieckich gazet i portali sportowych. Wszystko za sprawą ewentualnego transferu z Bayernu do FC Barcelony. Obecny klub Polaka nie jest jednak skory do wyrażenia zgody na transfer, natomiast sam Lewandowski pragnie zmienić otoczenie. Jak donoszą niemieckie media – RL9 daje temu wyraz nawet na treningach, podczas których nie angażuje się w ćwiczenia i notorycznie się na nie spóźnia. Ma także nie słuchać trenera. Z tego względu na temat napastnika padło wiele cierpkich słów. Ale czy dziennikarze z Niemiec nie przesadzili?

Tak niemieccy dziennikarze nazwali Roberta Lewandowskiego! Mocne słowa – czy aby nie przesadzili?

Saga z transferem Roberta Lewandowskiego trwa w najlepsze. Jeden z najlepszych piłkarzy na świecie nie ukrywa, że pragnie zmienić otoczenie i opuścić Bayern. Władze klubu jednak nie są zadowolone z takiego obrotu sytuacji – zwłaszcza, że popularny Lewy nadal ma ważny kontrakt z niemiecką drużyną. Polak chce jednak przenieść się do hiszpańskiej Barcelony.

Władze Bayernu jak dotąd skutecznie blokują przejście Polaka do wielokrotnego mistrza Hiszpanii. Lewandowskiemu cała sytuacja się nie podoba, czemu ma dawać wyraz na treningach swojej obecnej drużyny. Jak donoszą media – notorycznie spóźnia się na treningi, nie jest w nie odpowiednio zaangażowany i nie słucha trenera. Taka postawa Roberta Lewandowskiego nie spodobała się niemieckim dziennikarzom. Nie szczędzą oni naprawdę mocnych i przykrych słów w kierunku zawodnika.

ZOBACZ TAKŻE: Zwykłe zakupy i 155 złotych – pokazała paragon i kosz z produktami. “Nawet spodu koszyka nie zapełniłam”

“Polski zrzęda”, “zużyty” – tak dziennikarze z Niemiec określają Lewandowskiego

O wypowiedziach niemieckich dziennikarzy na temat Lewandowskiego pisze portal o2.pl. Sebastian Fischer z “Sueddeutsche Zeitung” miał napisać, że polski napastnik jest “zużyty” – podobnie jak cieszynka, którą zawsze prezentował po strzelonych golach. Na łamach swojej gazety Fischer napisał:

Żaden fan nie widzi już Lewandowskiego. Jest zużyty, jak świętowanie bramki z dwiema zaciśniętymi pięściami i mrugnięciem do kamery. Sane, Mane, Kane – tak wygląda przyszłość.

To jednak nie koniec. Robert Lewandowski został określony jako “polski zrzęda”. Tak napisano o nim w portalu focus.de. Bulwersujący fragment artykuły z tej strony przytacza o2.pl. Napisano tam:

Dominującym tematem w Bayernie była sprawa odejścia Roberta Lewandowskiego. Jednak z powodu, że klub zachowuje się spokojnie i dobrze negocjuje, pozbędą się polskiego zrzędy za sumę, o której by nawet nie marzyli.

Czy niemieccy dziennikarze rzeczywiście przesadzają z określeniami na temat Roberta Lewandowskiego?

źródło: o2.pl; foto: Facebook – Robert Lewandowski

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej